Jasny gwint, jakie piękne zdjęcie słupnego drzewa, co pewnie marzy, by w następnym życiu być jak te w dali... drzewa. :))) Dawno nie widziałam piękna w słupie. Dziękuję, D.
A widzisz ;) De hexe?? Ja lubie słupy, z dzieciństwa pamiętam jak przykładałam ucho do drewnianych, nagrzanych od słońca słupów, które "grały". To trochę tak jakby przykładać muszlę do ucha :)
ależ wyrósł z wiosną dorodnie!
OdpowiedzUsuń;)
jak grzyb po deszczu ;))
OdpowiedzUsuńWygląda, jakby ten słup podtrzymywał całą dekorację za sobą ;-)
OdpowiedzUsuńMasz rację, szczególnie, że drzewka wyglądają dość nierelanie, właśnie jak dekoracja, w porównaniu z tym kolosem!!
Usuńa mnie najbardziej podobają się te drzewka w równym rządku!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam życząc udanego tygodnia! :)
..., ale jakie one poczochrane :)
Usuńtakie monumentalne, wzbudza emocje, intryguje ale mnie tez przeraża , dziwne choć pomysł przedni.
OdpowiedzUsuńto żeby sprawdzić Waszą czujność, uśpioną słodkimi kwiatuszkami ;))
UsuńJasny gwint, jakie piękne zdjęcie słupnego drzewa, co pewnie marzy, by w następnym życiu być jak te w dali... drzewa. :))) Dawno nie widziałam piękna w słupie. Dziękuję, D.
OdpowiedzUsuńA widzisz ;) De hexe?? Ja lubie słupy, z dzieciństwa pamiętam jak przykładałam ucho do drewnianych, nagrzanych od słońca słupów, które "grały". To trochę tak jakby przykładać muszlę do ucha :)
Usuń