czwartek, 30 kwietnia 2015
wtorek, 21 kwietnia 2015
I opuszczenie będzie odpuszczeniem
Przez podciągnięte - a nie uchylone okno
pomruk strzyżonych trawników, tuż obok
miękkie trzaśnięcie drzwiczek samochodu
gardłowy głos sąsiada z naprzeciwka
pozdrowi po imieniu przybysza, w języku,
w którym "sąsiad"i "bliźni" to jedno i to samo
słowo, w języku, który nie byłby twój własny
nawet gdyby, nawet gdyby był twój.
I opuszczenie będzie odpuszczeniem
S.Barańczak
piątek, 10 kwietnia 2015
czwartek, 9 kwietnia 2015
Jest kilka takich dni w roku, kiedy wiosna skrada się, jeszcze niesmiała, niepewna. Bardzo lubię wypatrywać tych oznak w miastach, miasteczkach, gdzie natura powoli wkomponowuje się w miejski krajobraz.
Nie można tego przegapić, bo za chwilę nieśmiałość ulotni się i wiosna stanie się nawet bezczelna w swojej władczości.
niedziela, 5 kwietnia 2015
Subskrybuj:
Posty (Atom)