Pokój jest normalnej wysokości, a lampa nie jest niestety na takim pięknym pałąku, ale na łańcuchu i zwisa z sufitu, ale kształt ma podobny, tylko szkiełka zielone.
Właśnie czytam książkę o życiu na francuskiej wsi w latach 30 i też przez chwile wyobrażałam sobie ludzi w drewniakach, którzy maszerują tą drogą, pewnie nie było łatwo, ale teraz dzięki wielkim i mocnym samochodom nikt nie zwraca uwagi na te niewygody :)
Patrzaj do woli, ja jeszcze dodatkowo prawie znów czuję to słoneczko, które tak miło świeciło. Jeśli chodzi o Młynarskiego, to nie jestem pewna czy był autorem, czy tylko przetłumaczył, muszę jeszcze to sprawdzić :)
Jaka piękna góra-dół, a te latarnie-po prostu cudeńka. Mam podobną lampę w pokoju. łod łowiec
OdpowiedzUsuńTo musi być wysoki pokój ;)))
UsuńPokój jest normalnej wysokości, a lampa nie jest niestety na takim pięknym pałąku, ale na łańcuchu i zwisa z sufitu, ale kształt ma podobny, tylko szkiełka zielone.
UsuńPiękne,urocze miejsce:)
OdpowiedzUsuńzgadzam się z Tobą, bardzo uroczo tam było, ale prawie każda miejscowość była strasznie pusta, tak jakby wszyscy się wyprowadzili na jeden dzień :)
UsuńUrocze zdjęcie.W miasteczku łatwo się idzie z górki, ale później gorzej, bo pod górkę . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWłaśnie czytam książkę o życiu na francuskiej wsi w latach 30 i też przez chwile wyobrażałam sobie ludzi w drewniakach, którzy maszerują tą drogą, pewnie nie było łatwo, ale teraz dzięki wielkim i mocnym samochodom nikt nie zwraca uwagi na te niewygody :)
UsuńRewelacyjne zdjęcia i jak ładnie Młynarski do niego pasuje. Nie mogę się napatrzeć.
OdpowiedzUsuńPatrzaj do woli, ja jeszcze dodatkowo prawie znów czuję to słoneczko, które tak miło świeciło.
UsuńJeśli chodzi o Młynarskiego, to nie jestem pewna czy był autorem, czy tylko przetłumaczył, muszę jeszcze to sprawdzić :)