W pogoni za światłem

Nocą
tęsknię za tobą
Słońce

Myślę
jak chwytne są twoje
dłonie
jak rozpalone są twoje
usta

I że gdy zacznie świtać
znów wpadniesz mi
w oko 
E.Mitręga



              Pewnie większość z Was oburzy się, kiedy napiszę, że jest zimno, ale taka jest prawda. Mój termometr nie bije takich rekordów jak wasze, bo oscyluje tak w okolicach 10- 15 stopni, ale zimne wiatrzysko wdziera się pod koszulę, a aparat skrzypi, kiedy chce zrobić zdjęcie, bo o paluszkach, to już nie wspomnę.
               Ogólnie luty wystawia nas na próbę, ale też daje coś na pocieszenie, a tym czymś jest światło. Rano, kiedy otwieram okiennice słońce wpada do środka i dopiero wieczorem opuszcza nasze skromne progi. Nie mogę się nim nacieszyć, więc chciałabym przez następnych kilka dni pójśc sladem światła. Będę jak Ikar, który podążał w kierunku słońca, ale też jak sroka, która zachwyca się świecidełkami ;)