Widzisz tam kapliczka stoi
żebyś mógł dojechać dokąd chcesz
widzisz tam przy drodze twojej
jest kapliczka, więc ostrożnie jedź
na ten wóz czekałeś długo
to twych możliwości Rolls-Royce jest T.Nalepa,B.Loebl
upsss!! chyba oceniłam podług siebie :) Dla mnie auto to tylko środek przemieszczania się i używam go na codzień, kiedy mieszkałam w dużym mieście, to jeździłam autobusem i było to nawet ciekawsze, bo mogłam obserwować ludzi, albo czytać książkę, zaś przyjemność odczuwam z jazdy rowerem ;))
ja po dużym mieście li tylko wyłącznie rowe-rowe-ruję :)
easy-riderem można być nieżalenie od tego, czy pod maską ma się konie mechaniczne, czy też tylko siłę własnych mięśni. "easy-rider" to fraza określająca stan ducha :)
... a to czapeczka z głowy, z szacunkiem się kłaniam Szanownej Pani, bo po naszych polskich dużych miastach nie jest łatwo rowerować. Jednocześnie muszę przyznać Pani rację absolutna, ja tak się zafiksowałam na samochodach, że nie pomyślałam, że można byc pewnie też końskim "easy rider'em"
Świetne zdjęcie, pełne ekspresji i cudownego światła. A marzenie mężczyzny - chyba rzeczywiście większość z nich o tym marzy. Nie znałam tej piosenki Nalepy, aż z przyjemnością wysłuchałam jej na youtube.
I co słuchałaś? Ja słuchałam nagrania, na którym przed piosenką tak moralizatorsko przemawia, co uważam za zbyteczne, bo piosenka są wystarczająco mocne.
ja też tak, jak mężczyźni
OdpowiedzUsuńod czasu do czasu marzę
by być
easy-riderem
i mieć przed sobą
otwartą przestrzeń drogi
i pełną sterowność
...a teraz po kobiecemu dostrzegam pełną subtelność światła na Twoim zdjęciu
:)
upsss!! chyba oceniłam podług siebie :) Dla mnie auto to tylko środek przemieszczania się i używam go na codzień, kiedy mieszkałam w dużym mieście, to jeździłam autobusem i było to nawet ciekawsze, bo mogłam obserwować ludzi, albo czytać książkę, zaś przyjemność odczuwam z jazdy rowerem ;))
Usuńja po dużym mieście li tylko wyłącznie rowe-rowe-ruję :)
Usuńeasy-riderem można być nieżalenie od tego, czy pod maską ma się konie mechaniczne, czy też tylko siłę własnych mięśni.
"easy-rider" to fraza określająca stan ducha :)
... a to czapeczka z głowy, z szacunkiem się kłaniam Szanownej Pani, bo po naszych polskich dużych miastach nie jest łatwo rowerować. Jednocześnie muszę przyznać Pani rację absolutna, ja tak się zafiksowałam na samochodach, że nie pomyślałam, że można byc pewnie też końskim "easy rider'em"
Usuńi nie jednej kobiety, np. mnie hihi :D
OdpowiedzUsuńJagoda jesteś kolejnym przczynkiem do upadku mojej świetlistej teorii, że to faceci lubią szybkie samochody, poddaję się ;))
Usuńprzyczynkiem miało być :))
UsuńŚwietne zdjęcie, pełne ekspresji i cudownego światła. A marzenie mężczyzny - chyba rzeczywiście większość z nich o tym marzy.
OdpowiedzUsuńNie znałam tej piosenki Nalepy, aż z przyjemnością wysłuchałam jej na youtube.
I co słuchałaś? Ja słuchałam nagrania, na którym przed piosenką tak moralizatorsko przemawia, co uważam za zbyteczne, bo piosenka są wystarczająco mocne.
Usuńmiało być: "słowa piosenki są wystarczająco mocne", moje myśli są szybsze niż palce stukające na klawiaturze.
Usuń