tak stary sad, bardzo lubie te powyginane, jakby reumatyzmem, gałęzie. Dorotko to drugie stało się trzecim zdjęciem, ale może drugie jest też intrygujące? ;)
Irenko, to drugie idealnie dopełniło dzieła, czyż to nie jest tryptyk o jesieni a może o jednym liściu, i wiesz, nie jest mi smutno , że tak kończy się jesień czuje radość z jej trwania.
czy ja dobrze widze ten stary sad? Twoje liście tańczą- wiesz o tym? Ładne ujęcie, drugi też mi się podoba- jest intrygujący-
OdpowiedzUsuńtak stary sad, bardzo lubie te powyginane, jakby reumatyzmem, gałęzie.
OdpowiedzUsuńDorotko to drugie stało się trzecim zdjęciem, ale może drugie jest też intrygujące? ;)
niesamowite jak to wszystko chwytasz! :)
OdpowiedzUsuńIrenko, to drugie idealnie dopełniło dzieła, czyż to nie jest tryptyk o jesieni a może o jednym liściu, i wiesz, nie jest mi smutno , że tak kończy się jesień czuje radość z jej trwania.
OdpowiedzUsuń