sobota, 5 listopada 2011




I modliłem się złożywszy dłonie
Do gór do Madonny brunatnolicej
(I modliłem się wtedy do Madonny)
A gdy serce kroplami tęsknoty
Jęło spadać na góry sine
Czarodziejskim kwiatem paproci
Rozgwieździła się bukowina
W.Bellon

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz