czwartek, 19 stycznia 2012



nie spoglądaj przez ramię
te wiersze to niedojrzałe ptaki nie zdążyły
odlecieć chciałbym znać kiedyś właściwe
zaklęcia na śnieg jeszcze za wcześnie

dorastam z nimi do twoich oczu i dłoni
ciepłych dłoni
które dają ocalenie
M.Baran

4 komentarze:

  1. chciałabym umieć tak zawsze spoglądac na świat.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dorotko, zawsze tak sie nie da, trzeba próbować, ale to prawdam takie spojrzenie może ocalić!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Irenko, to mnie uspokoiłaś,a ja przekonana byłam,że taki stan winień być permanentny. Pięknie dziękuję, wracam do normalności swojej i swoich dziwactw

    OdpowiedzUsuń