czwartek, 19 lutego 2015













Gdziekolwiek jesteś,
Wyjdź za bramę!
Idź na pola, 
Słysz wołanie
To ja wołam.
E.Stachura

12 komentarzy:

  1. Gdziekolwiek jestem,
    To mnie nie ma.
    Jest maligna,
    ....
    :))...
    Pozdrawiam ciepło - ujmujące fotografie... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest maligna, to takie ładne słowo, gdzieś po między maliną i mgłą ;)

      Usuń
  2. Wyszłam. Nie można nie słyszeć, jak ktoś woła.
    Wyszłam i stała się rzecz przedziwna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nawet Ty usłyszałaś w swoim zaczarowanym lesie??

      Usuń
  3. aaa przepadł mój komentarz

    niezwykły właz, wygląda jak medalion, gdyby był mniejszy i lżejszy... przechodzę przez bramę i widzę pola, szuwary :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a to dziwna historia, bo ja kiedy chciałam opublikować dzisiaj komentarz u Ciebie, to mi wyskoczyła jakaś informacja straaasznie długa i po angielsku, więc ją szybko zamknęłam, to jakiś sabotaż ;)

      właz rzeczywiście, coś jakby mandala o mało mnie nie wciągnęło do środka, taką moc miało ;))

      Usuń
  4. Na szczęście nie siedzę pod włazem i nieustannie po polach ganiam :)
    zdjęcie świetne!

    OdpowiedzUsuń
  5. nie ma co wpadać, już tam była pewna Alicja. Nie szukam świata pod tylko wkoło siebie i nad ziemią. Super zdjęcia i pomysł :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. "innym marzy się właz prowadzący do komina gdzie podobno widać jeszcze gwiazdy"

    OdpowiedzUsuń