piątek, 29 sierpnia 2014

koniec wakacji tuż tuż




 Niespodziewany koniec lata
spod stóp mi zabrał łąkę.
I już po trawie, i po kwiatach,
i trzeba znieść rozłąkę.














 Ten lata kres za lata próg
wyjść kazał również tobie –
by wspólny los dwu naszych dróg
osobno kresu dobiegł.

J.Przybora



7 komentarzy:

  1. A ja bym dopiero teraz najchętniej wyjechała... piękne zdjęcia :*

    OdpowiedzUsuń
  2. A teraz byle tylko do wiosny, który przywiezie za sobą utracone lato:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. I znowu mnie zaskoczyłaś miejscem łapania fotek...:D

    OdpowiedzUsuń
  4. a gdyby tak mocno, mocno objąć je ramionami - to omdleje, czy będzie piszczeć z radości? :)

    OdpowiedzUsuń
  5. j'aime beaucoup tout ce trafic dans les gares, le brouhaha, les annonces, regarder les gens !
    super images
    bon weekend à toi

    OdpowiedzUsuń
  6. mnie cieszy, bo to moja ukochana jesień się zbliża :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odkąd nie mam wakacji inaczej odbieram koniec lata. Jakoś tak bezszelestnie przechodzi w jesień, nawet nie wiem kiedy...

    OdpowiedzUsuń