środa, 26 lutego 2014


Mam dwa barany; jeden duży drugi mały!!!

Przyszła do mnie karteczka z zielonej Irlandii. Tak przynajmniej mówią, że zielona, bo na karteczce zieleni nie wiele, ale za to dwa sympatyczne pyski, które parzą na mnie jakby chciały coś powiedzieć!!



 Tu pokazuję Wam, że napisane, ale trochę tak, żeby nie pokazać, bo w końcu to do mnie, ale tak ładnie napisane drobnym maczkiem ;)



12 komentarzy:

  1. Ach te karteczki z Irlandii....zieloną duszę mają :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. .... baran nie zawsze jest baranem, na takie barany zawsze będę patrzeć z sympatią. Zresztą znam bardzo Mądrego i Wyjątkowego Barana, co po drogach w Alzacji chadza :-).

    OdpowiedzUsuń
  3. No a skąd ma być ta zieleń skoro barany ją wyskubały. Żyć trzeba, to i jeść trzeba. Beeeee!:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też racja, tylko kamień na kamieniu pozostał ;))

      Usuń
  4. Moja uwagę zwróciła pieczątka na karteczce i trochę pozazdrościłem:) Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się, że dotarła :) ściskam ciepło

    zielonoszmaragdowo

    OdpowiedzUsuń
  6. Za baranami jest trochę zieleni, więc nie jest źle :)

    OdpowiedzUsuń