czwartek, 17 października 2013

...




Jak pieniądz cicho podany ślepcowi
jesteś dziś moja jesieni
jak pieniądz cicho podany ślepcowi
dni moje umiem was cenić
 ....
Odpłać mi odpłać kruszcem liści swoich
każdy z dni nieszczęśliwych
i oddal oddal ode mnie wszelką bojaźń
tchnij we mnie nowe siły
F.Halas
 

10 komentarzy:

  1. Wiersz o jesieni podoba mi się, chociaż nie jestem miłośniczka tej pory roku, jak wiesz. Jesień u Ciebie jest mniej kolorowa niż u nas. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. mam nadzieję, że za chwilę będzie taka piękna jak u Was zanim zaczną się szarugi listopadowe!!

    OdpowiedzUsuń
  3. j'aime beaucoup un arbre seul dans un paysage !
    c'est très beau et une vraie bouffée d'air !

    OdpowiedzUsuń
  4. Ślicznie jest, pagórkowato, zielono.....u nas już większość liści szeleści pod stopami :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u nas dziś było 20 stopni, aż człowiek nie wie jak się zachować ;))

      Usuń
  5. sielski obrazek... kojarzy mi się z "Żeńcami" Szymonowica.

    OdpowiedzUsuń
  6. piękny - jeszcze tak mało jesienny, widok!

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam nieodpartą chęc przejechac ręką po wypukłościach i wklęsłościach tego krajobrazu, wszystko wydaje się takie miłe w dotyku:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pięknie tam masz, tak bajkowo, niezwykle

    OdpowiedzUsuń
  9. O tak, jesień właśnie wypłaca ostatnie kruszce liści. Klon za moim oknem już łysy...

    OdpowiedzUsuń