środa, 26 czerwca 2013


weekendowa wyprawa

zatrzymane chwile, żeby nie powiedzieć "przyszpilone" :)

Znalazłam pantofelek, już chciałam przymierzać, ale okazał się być już zamieszkały.
Nie zostałam Kopciuszkiem, ale za to spotkałam parę krasnoludków, więc może choć...







zanurzyłam stopy w mchu i nie przeszkadzał mi brak paproci. Poczułam się częścią natury!








No i żyli długo i szczęśliwie, choć chmury czasem krążyły wokół ;)))

15 komentarzy:

  1. Zakochałam się w mchu.....uwielbiam jego miękkość
    a leżeć na nim :))
    krasnale chyba lekko nawalone, tak jakby nie trzymają pionu ;)
    Nie ufałabym im...uważaj!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też jestem fanką mchu i nie mogę się napatrzeć na jego zieloność i miękkość.
      Jeśli chodzi o krasnale, to masz rację, pionu może nie trzymają, ale za to "trzymają się" jeszcze dobrze, a to jest najważniejsze!!! ;))

      Usuń
  2. To na pewno zdjęcia z jawy? To nie są fotki ze snu? I pantofelek, i krasnale, i pałac...piękna sceneria, wprost idealna dla bajki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. już sama nie wiem, może mi się to wszystko przyśniło???

      Usuń
  3. Z radościa bym pochodziła po mchu i ścieżką, którą idzie miła para . Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Hm, ide na spacer moze spotkam jakiegos krasnala...
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
  5. mech cudowny .. a chmury na ostatnim niesamowite.. zawsze jak zaglądam tu czekają piękne obrazy i poezja też :^)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ufałbym bardziej tym Krasnalom niż gościom spod budki z piwem:-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ostatnie bajeczne :-) Niczym z bajek Disneya :)

    OdpowiedzUsuń
  8. krasnale ogrodowe niczym trolle - boskie

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie ma to jak historia z happy endem ;-)
    Zdjęcia prześliczne.
    A propos buta to mam właśnie taką całą serię z butami porzuconymi w dziwnych miejscach, często właśnie w lasach. Może kiedyś uda mi się rozgryźć ten fenomen ;-)

    OdpowiedzUsuń
  10. z chęcią dziś bym się zmieniła poduszkę
    i tak jak ta poduszka ze zdjęcia
    poleżałabym na parapecie, w sąsiedztwie kwiatów
    wietrząc się

    :)

    OdpowiedzUsuń
  11. krasnal i surykatka w jednym stali domu

    OdpowiedzUsuń
  12. a z tym pantofelkiem to może i lepiej że tak wyszło, nie wyglądał jak dla Ciebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. nie wiem co sie dzieje, zamiescilam kilka komentarzy i nie ma ich, zamiast tego pojawil sie komunikat, ze... komentarz pojawi sie "po zatwierdzeniu".....? :-O
    coś zmieniłaś w procedurach czy to jakieś błędy na stronie?

    OdpowiedzUsuń