wtorek, 19 marca 2013

skrawki  codziennośći


Spoglądam na niez­na­jomą w lustrze
i wy­daję mi się, że skądś ją znam
.....
Pa­miętam ją z wczoraj
i z os­tatnich kil­ku lat
Hnatka

17 komentarzy:

  1. Zawsze tą twarz poznasz, ale z wiekiem może mniej Ci się będzie podobała :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Codziennie odkrywamy siebie...na nowo...

    OdpowiedzUsuń
  3. Bo to są właśnie skrawki codzienności...

    OdpowiedzUsuń
  4. poranki szorstkie, wieczory gładkie

    pięknie zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  5. Choć to "tylko skrawki codzienności" one tworzą każdego świat. Jakże trudno jest je zmienić a jeszcze trudniej bez nich próbować żyć. Są niepowtarzalną , integralną części nas. Irenko, jak najdrobniejsze może być istotne- piękny zamysł i interesujący pomysł pokazania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czasem trzeba się skupić na naszym małym świecie ;)

      Usuń
  6. I to nazywaja przmijaniem, ale w duszy zawsze wiosna, nieprawdaz?
    Serdecznosci
    Judith

    OdpowiedzUsuń
  7. I to jest właśnie ta codzienność...
    Bardzo ciekawe(jak zwykle)i piękne zdjęcia.
    Serdeczne pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, u mnie jeszcze nie ma tak pięknego słońca, jakie Ty pokazujesz na swoich zdjęciach, więc skupiam się na małych promykach zatrzymanych przez zwyczajne rzeczy ;)))

      Usuń
  8. Lustro- zakochalam się w tej ramie!

    OdpowiedzUsuń