niedziela, 23 sierpnia 2015


Ponad miesiąc upałów zrobiło swoje i jak okiem sięgnąć widać spalone słońcem łąki, piękne złociste w świetle zachodzącego słońca. Natura człowieka jest dość przewrotna, więc im mniej kwiatów, tym bardziej ich wypatruję, czasem wydaje mi się, że to obrazy malowane przez jakiegoś szalonego malarza.





12 komentarzy:

  1. Obejrzałam w końcu Mr Turnera, ten to miał oko jak na swoje czasy... te żółcienie, tak mi się z nim skojarzyły :* kiss

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. filmu nie widziałam, ale u Ciebie na zdjęciach, niebo często przypomina, to z jego obrazów, ;)

      Usuń
    2. :) pewnie podobne okoliczności przyrody nam tworzyszyły, tzn jemu w czasie przeszłym :)

      Usuń
    3. no tak inspiracja jakby podobna ;)

      Usuń
  2. Ostatnia okazja na zatrzymanie w kadrze kolorów lata. Później już tylko piękna jesień.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no jakaż przyjemność widzieć Cię po długiej przerwie. Załąpałeś się na ostatnie podrygi lata ;)

      Usuń
  3. Ten obraz....faktycznie jak namalowany

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i to nie był szalony malarz, ale poczciwa matka natura

      Usuń
  4. Bardzo, bardzo malarski motyw...:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne zdjęcie zrobiłaś "szalony malarzu" :)

    OdpowiedzUsuń