środa, 5 września 2012

Strasbourg

Kusi z piernika własna chatka, ale istnieje przypuszczenie,
Że Baba Jaga to też matka i nie teściowa, jak marzenie
Z tobą zagryzka i popitka, tańce, różańce - do znudzenia
a taka zwykła Złota Rybka spełni najwyżej trzy życzenia
B.Stępniak-Wilk

7 komentarzy:

  1. jestem za tym, żeby ten obrazek przerobić na kafelek, na glazurę- byłby z tego śliczny dekor, taki mozaikowy!
    ślicznie by zdobił domowe królestwo wody, czyli łazienkę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niezły pomysł, nawet przez chwilę myślałam, żeby lecieć do Urzędu Patentowego, ale z drugiej strony, co będzie jak dzieci dostaną awersji do mycia, bo będą się bały tej straszej bądź co bądź chatki?
      Gdy byłam mała to naszej w łazience była rysa na podłodze, w której widziałąm twarz jakiegoś dziada i jak się w nią długo wpatrywałam, to nawet się ruszała, brrrr!!!!

      Usuń
  2. Lubię bardzo Panią Basię Stępniak, dzięki za ten fragment :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też ją lubię, już nawet nie pamiętam jak się zaczęło to lubienie :)

      Usuń
    2. Ja też ją lubię i nie pamiętam od kiedy ;-)
      Chatka z piernika rzeczywiście Ci przypłynęła ;-)

      Usuń
  3. Piękne zdjęcie, fantastyczny pomysł. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i to zielone zdjęcie na dodatek, Pani Zielona Milo!!!

      Usuń