czwartek, 30 sierpnia 2012

Drzwi bardzo otwarte - dla wszystkich, którzy tu zaglądają :)


I kiedy przyjdzie w drogę iść,
a drogi - nie przetarte,
wychodząc nie ryglujcie drzwi,
zostawcie je otwarte.

I niechaj ciepło w ścianach tkwi,
niech noc się wyda krótka...
Nie warte funta kłaków drzwi,
marnego grosza - kłódka. 
B.Okudżawa

16 komentarzy:

  1. i nawet ciut widać dokąd prowadzą ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zawsze lubiłam zaglądać wieczorem do okien. W Warszawie, kiedy jeździłam autobusem do placu Wilsona, to w takim długim budynku przed placem znałam praktycznie umeblowanie i zwyczaje jego mieszkańców. To była taka moja telenowela. Tutaj jest to niemożliwe, bo ludzie zamykają okiennice, więc zaglądam przez drzwi ;)))

      Usuń
  2. Dziękuję za te szeroko otwarte drzwi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zawsze otwarte!!! Ja myślałam, że ty się już pluskasz w słonej wodzie :)))

      Usuń
  3. bardzo otwarte... tak, że w głębi podwórza widać jakieś wiadra po farbach (chyba):-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Krzysiek Sokole Oko, nic się przed Tobą nie ukryje ;))

      Usuń
  4. i otwarte i jasne- chce się wejść- a mnie najbardziej podoba się , że tam tętni życie. (coś jak pod niebem Toskanii-) stąd ten urok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, ja też to lubie i to nasycenie słońcem też takie południowe klimaty ;)

      Usuń
  5. a to chyba w jakimś dworku :) Przynajmniej tak mi się kojarzy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie to nie był dworek, ale taka dość stara i bardzo ładna kamienica :)

      Usuń
  6. drzwi tak zachęcająco otwarte...
    i jakby tego było mało, to posadzka jeszcze taka przyjemna w dotyka dla stóp się wydaje.

    a może by tak nadużyć gościnności i zrobić mały ciekawski skok-w-bok- krok na schody?
    one kuszą i intrygują...


    a strych?

    oj, chyba się rozpędziłam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie pisałam Jo o moim zglądaniu w okna, ale zaglądanie na strych to już chyba lekka przesada, szczególnie, że tubylcy szanują sobie swoją prywatność ;)

      Usuń
  7. Drzwi otwarte dla słońca i dobrych ludzi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. lubie takie domy z otwartymi drzwiami, u nas drzwi, co prawda, są zamknięte na klamkę, ale brama jest cały czas otwarta :)

      Usuń