Kolory
Odkładam żądze
ukrywam się
w uniformach
strachu
nikt mnie nie rozpoznaje
nikt nie pamięta
a gdyby?
ale jak?
J.C.Holoden
Może trochę wyglądana to na prarafrazę typu: Z kapusty powstałeś w kapustę się obrócisz ;), ale w całej tej serii chodziło mi bardziej o zabawe barwami niż przekazanie jakieś filozofii.
Białym kolorem zakończymy zabawę, farbki się skończyły!
Muszę Wam powiedzieć, że to bardzo miłe uczucie; mieszać farby, dobierać kolory.
Miałam do dyspozycji tylko bardzo podstawowy zestaw plakatówek, więc kiedy przyszło mi uzyskać fiolet, to musiałam się mocno zastanowić jakie kolory pomieszać.
Zwykłe szkolne farby, ale dzięki nim poczułam się przez chwilę Monet'em, a to za sprawą nazw, bo czyż nie cudnie brzmi: rouge vermillon, czy też bleu outremer?
Może trochę wyglądana to na prarafrazę typu: Z kapusty powstałeś w kapustę się obrócisz ;), ale w całej tej serii chodziło mi bardziej o zabawe barwami niż przekazanie jakieś filozofii.
Białym kolorem zakończymy zabawę, farbki się skończyły!
Muszę Wam powiedzieć, że to bardzo miłe uczucie; mieszać farby, dobierać kolory.
Miałam do dyspozycji tylko bardzo podstawowy zestaw plakatówek, więc kiedy przyszło mi uzyskać fiolet, to musiałam się mocno zastanowić jakie kolory pomieszać.
Zwykłe szkolne farby, ale dzięki nim poczułam się przez chwilę Monet'em, a to za sprawą nazw, bo czyż nie cudnie brzmi: rouge vermillon, czy też bleu outremer?
Zieleń! Zieleń! ;-)
OdpowiedzUsuńIrenka wyjęta żywcem z czasów wiktoriańskich...kapustka przypomina mi wachlarz i bladośc twarzy też pasuje, a usta namiętne, ciemnoróżowe...
OdpowiedzUsuńTen liść całkiem smakowicie zerka ze zdjęcia:-)
OdpowiedzUsuńDla mnie to zielony wachlarz, za którym dziewczyna się częściowo schowała. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmnie ta seria bardzo się podobała, naprawdę ciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńWiosna po prostu...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Zniknęłaś w bieli, schowana za zielenią - fajne.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że już się skończyła. Irenko, bardzo dziękuję , za kolory i czekam na Twoje kolejne niesamowite pomysły. Każdy z kolorów niósł treść i przesłanie. :-))))
OdpowiedzUsuńto mieszanie farbami chętnie bym obejrzała - taka jestem
OdpowiedzUsuńCzekam na zieleń. Czekam na wiosnę.
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł z liściem kapusty. Dla mnie to piękny, delikatny wachlarz.
Pozdrawiam:)
Voilà un portrait très chou !!! vert :))
OdpowiedzUsuńŚwietna zabawa z kolorami :) U mnie tylko biel i czerń, ucieszyły mnie więc Twoje kolorowe obrazy.
OdpowiedzUsuń