muszę Ci powiedzieć, że oddaliłam się od pierwotnego pomysłu, już jakiś czas temu chodziło za mną takie wtapianie się w tło, ale miały być tylko dwa kolory czarny i biały....
tez lubie Hanię Banaszak, szczególnie za jej ciepło i taką barwę głosu, ale żeby śpiewać na własnym ślubie, własnemu mężowi??? no, no, opowiesz więcej??? ;)
Masz niezwykłe zdolności łączenia poezji słowa z poezją obrazu. Zawsze się zastanawiam, czy robisz zdjęcie i do niego dobierasz wiersz, czy czytasz wiersz i zainspirowana nim robisz zdjęcie. W jednym i drugim przypadku wieki szacun za oczytanie i dobre oko.
To dłuższa historia, kiedy mieszkałam, uczyłam się, czy też pracowałam w Polsce, to miałam taką umiejętność podsumowywania sytuacji, spiewając fragment piosenki, bądź cytując wiersz, czym często rozładowywałam sytuację, rozśmieszałam, bo dodam, że przy tym nie śpiewam najczyściej. Tu we Francji właściwie ta umiejętność została zepchnięta w zapomnienie, bo przecież i tak nikt nie rozumiał. Tę lukę miał mi zapełnić blog, ale wkrótce okazało się, że to co samo się nasuwa nie wystarcza i trzeba szukać. Czasem też zdarza się, że jakiś wiersz inspiruje mnie do zrobienia zdjęcia, ale raczej rzadko. Muszę jeszcze dodać, że powoli zaczynam wykształcać wyżej wymienioną umiejętność w języku francuskim, co mnie cieszy niezmiernie!!
Nie da się przejść obojętnie obok Twoich fotografii , inspirujesz ... Nie tylko w niebieskim jest nadzieja, a aniołowie nie zawsze są w bieli- :-)))***.
Świetny urywek wiersza a i zdjęcie podtrzymuje na duchu :)
OdpowiedzUsuńzachciało mi się pobawić kolorami, a wiersz, rzeczywiście ma podnosić na duchu!!!
Usuńkwiat i czerwień ust :)
OdpowiedzUsuńzafascynowało mnie ostatnio wtapianie się w tło!
UsuńCzekam...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
lece ;)
UsuńCzuję,że czeka nas niesamowita uczta z kolorów - a jest ich dużo:) oj, to się będzie działo. Czyżby czerwień to królowa kolorów? Najwyraźniej tak:)
OdpowiedzUsuńkupiłam najbardziej podstawowy zestaw plakatówek, więc nie licz na dużo ;))
UsuńCzerwień na tle czarnego zawsze dobrze wygląda, kolorystyczna para idealna. :)
OdpowiedzUsuńWtapianie w tło zostało mam nadzieję przerwane...
chciałam Ci powiedzieć, że tak poddałam się Twojej terapii kolorami, że zostało mi trochę na dłużej ;)
UsuńŚwietny pomysł i wykonanie. Cudo!
OdpowiedzUsuńmuszę Ci powiedzieć, że oddaliłam się od pierwotnego pomysłu, już jakiś czas temu chodziło za mną takie wtapianie się w tło, ale miały być tylko dwa kolory czarny i biały....
UsuńHania Banaszak! śpiewałam tę piosenkę MężowiWłasnemu na naszym ślubie ;)
OdpowiedzUsuńtez lubie Hanię Banaszak, szczególnie za jej ciepło i taką barwę głosu, ale żeby śpiewać na własnym ślubie, własnemu mężowi??? no, no, opowiesz więcej??? ;)
Usuńzmysłowo....;)
OdpowiedzUsuńto ta czerwień, ona zawsze jest zmysłowa!!
UsuńŚwietne połączenie czerwieni i czerni.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
chyba wszystkim nam brakuje kolorów ostatnio!!
UsuńMasz niezwykłe zdolności łączenia poezji słowa z poezją obrazu. Zawsze się zastanawiam, czy robisz zdjęcie i do niego dobierasz wiersz, czy czytasz wiersz i zainspirowana nim robisz zdjęcie. W jednym i drugim przypadku wieki szacun za oczytanie i dobre oko.
OdpowiedzUsuńTo dłuższa historia, kiedy mieszkałam, uczyłam się, czy też pracowałam w Polsce, to miałam taką umiejętność podsumowywania sytuacji, spiewając fragment piosenki, bądź cytując wiersz, czym często rozładowywałam sytuację, rozśmieszałam, bo dodam, że przy tym nie śpiewam najczyściej. Tu we Francji właściwie ta umiejętność została zepchnięta w zapomnienie, bo przecież i tak nikt nie rozumiał. Tę lukę miał mi zapełnić blog, ale wkrótce okazało się, że to co samo się nasuwa nie wystarcza i trzeba szukać. Czasem też zdarza się, że jakiś wiersz inspiruje mnie do zrobienia zdjęcia, ale raczej rzadko.
UsuńMuszę jeszcze dodać, że powoli zaczynam wykształcać wyżej wymienioną umiejętność w języku francuskim, co mnie cieszy niezmiernie!!
Rozwijaj tę umiejętność, to niezwykłe w dzisiejszych czasach nastawionych na szybką konsumpcję i powierzchowne postrzeganie rzeczy i ludzi.
UsuńNie da się przejść obojętnie obok Twoich fotografii , inspirujesz ... Nie tylko w niebieskim jest nadzieja, a aniołowie nie zawsze są w bieli- :-)))***.
OdpowiedzUsuństaram się jak mogę ;). Nadzieję można znaleźć w każdym kolorze!!
Usuńwyraziście, lubię takie kontrasty :)
OdpowiedzUsuńczasem potrzeba nam kontrastów w życiu!!
OdpowiedzUsuń