powiadasz: jesień, a nadal płynie ramionami dzikiej gruszy zapach słońca, oplata szyję pomiędzy dwunastą a kwadrans na październik. jeszcze nie chcę pytać, jeszcze mi gra letni walc w ogrodzie państwa Strauss J.Dudek
No jeśli Ty tak mówisz, to tak jest i nie ma odwrotu, bo przecież jesteś moim "szkiełkiem i okiem", badasz szczegóły i nie dasz się zwieść byle jakim plotkom!!!
Mam dylemat, czy to wiersz jest dopełnieniem fotografii, czy zdjęcie wypełnia wiersz. Nastrojowo,cudnie.P.S. Czy ja dobrze się domyślam, gdzie to jest? .
Wiesz? Czasami bywa tak, że jakiś wiersz tak chodzi mi po głowie, że szukam ilustracji do niego, ale tym razem to był zachwyt bursztynową jesienią, który dał znak do zrobienia zdjęcia, a co bardziej przemawia, to niech każdy sobie wybierze ;) Pamiętasz łąke z krokusami? To tam!!!
ale drugie piękne i ten wiersz, nie znałam...
OdpowiedzUsuńwłaśnie tak bursztynowo było w lesie, nie mogłam się napatrzeć! :)
UsuńDałaś nam piękny wiersz i zdjęcia w tym poście. Ja odpowiadam, że zdjęcia są cudowne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWiesz? Jak tak się przejść po różnych blogach, to u każdego jesień jest troszkę inna, choć u każdego piękna :)
Usuńależ piękne to drzewo, z długimi ramionami gałęzi, posiedziałoby się pod nim :)
OdpowiedzUsuńramiona długie, mocne, nic dziwnego, że dąb w dawnych czasach był drzewem opiekuńczym.
UsuńMówię... JESIEŃ:-)
OdpowiedzUsuńNo jeśli Ty tak mówisz, to tak jest i nie ma odwrotu, bo przecież jesteś moim "szkiełkiem i okiem", badasz szczegóły i nie dasz się zwieść byle jakim plotkom!!!
UsuńPiękna taka jesień!
OdpowiedzUsuńchciałam napisać i oby jak najdłużej, ale niestety już po niej, już przyszła pani Jesień vel Plucha ;)
Usuńtakiej jesieni mówię TAK! :) natomiast takiej, jaką mamy teraz za oknem - zdecydowane NIE.... !
OdpowiedzUsuńoj i do mnie dziś przyszła taka jak ta Twoja zaokienna!
UsuńAleż mi się milo zrobiło:) nie zgadniesz dlaczego...bo takie zdjęcia mogłabys zrobic tez w moim lesie, byłyby bardzo podobne. Ale fajnie:))))
OdpowiedzUsuń..., a może to w Twoim lesie zrobiłam i jadłam z Twojej miseczki ;)))
Usuńmija zima, wiosna, lato, jesień
OdpowiedzUsuńa Ty pozostajesz niezmienną... mistrzynią zatrzymywania pięknego, szczególnego światła w kadrze
dziś wiedziona Twoim przykładem starałam się zatrzymać mgłę, napychałam w kieszenie i za pazuchę i mam jej jeszcze trochę w mokrych butach!
UsuńTyle kolorow... jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Twój uśmiech jest dla mnie zaszczytem!
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo piękne drugie zdjęcie. Kapitalny kadr.
OdpowiedzUsuńCieszę się bardzo z Twej wizyty, no a komentarz bardzo miły, dziękuję!!
Usuńcampanule, jak zwykle dobrze rozumiesz światło. Pięknie jest!
OdpowiedzUsuńoby natura pozwoliła nam jeszcze trochę pozachwycać się takim światłem, choć mam obawy, że chyba nie pozwoli ;)
UsuńMam dylemat, czy to wiersz jest dopełnieniem
OdpowiedzUsuńfotografii, czy zdjęcie wypełnia wiersz. Nastrojowo,cudnie.P.S. Czy ja dobrze się domyślam, gdzie to jest? .
Wiesz? Czasami bywa tak, że jakiś wiersz tak chodzi mi po głowie, że szukam ilustracji do niego, ale tym razem to był zachwyt bursztynową jesienią, który dał znak do zrobienia zdjęcia, a co bardziej przemawia, to niech każdy sobie wybierze ;)
UsuńPamiętasz łąke z krokusami? To tam!!!
tak myslałam, pamietam , pamietam ;-)
Usuń