Spokój - to właśnie rzuca się w oczy. Cisza i bezmiar zieleni :)
to jeszcze ostatnie chwile, kiedy zachwycamy się zielenią, bo za chwilę przestaniemy ją zauważać ;)
oj, aż pachnie od tej zieloności-
O tak, szczęście = spokój. Jeszcze ta zieleń nie zmęczona upałem. Ja jej chyba nie przestanę zauważać, bo ciągle mi jej mało ;-)
Spokój - to właśnie rzuca się w oczy. Cisza i bezmiar zieleni :)
OdpowiedzUsuńto jeszcze ostatnie chwile, kiedy zachwycamy się zielenią, bo za chwilę przestaniemy ją zauważać ;)
OdpowiedzUsuńoj, aż pachnie od tej zieloności-
OdpowiedzUsuńO tak, szczęście = spokój.
OdpowiedzUsuńJeszcze ta zieleń nie zmęczona upałem. Ja jej chyba nie przestanę zauważać, bo ciągle mi jej mało ;-)