sama zastanawiałąm się na czym polega ta mała różnica między nimi i doszłam do wniosku, że to niebo. Na zdjęciu czarnobiałym niebo staje się jakimś tłem i najważniejszy staje się kształt kwiatu, zaś na kolorowym te rumiany parzą w niebo, przez co to zdjęcie opowiada małą historię.
w świecie czarno-białym łatwiej o koncentrację.
OdpowiedzUsuńw świecie czarno-białym łatwiej zauważa się szczegóły.
taki świat jest bardziej uporządkowany i to piszę ja- "bałaganiara"
UsuńŚwiat czarno-biały jest dla mnie smutny. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńgdyby cały świat był czarno biały, to byłoby bardzo smutne, ale od czasu do czasu ... ;))
Usuńbardzo oryginalny ten Twoj aktualny blok tematyczny. do tego śliczny.
OdpowiedzUsuńwiesz? strasznie wciągnęły mnie te kwiatki, a zabawa z czernią i bielą pozwala na odkrywanie nowych nieznanych terenów.
Usuńświetna perspektywa :)
OdpowiedzUsuńtakie zapatrzone w niebo ;))
Usuńa barwne, nasycone i przesycone kolorami wcale nie muszą być , by urzekać. To robi wrażenie i ciekawe ujęcie. Super ;-)
OdpowiedzUsuńtak masz rację, kolorowe zdjęcie też nie jest przesycone kolorami, właściwie dzieli je tylko krok ;)
UsuńNiby to samo, a nie takie samo. Piękne.
OdpowiedzUsuńsama zastanawiałąm się na czym polega ta mała różnica między nimi i doszłam do wniosku, że to niebo. Na zdjęciu czarnobiałym niebo staje się jakimś tłem i najważniejszy staje się kształt kwiatu, zaś na kolorowym te rumiany parzą w niebo, przez co to zdjęcie opowiada małą historię.
Usuń