Mam dwa barany; jeden duży drugi mały!!!
Przyszła do mnie karteczka z zielonej Irlandii. Tak przynajmniej mówią, że zielona, bo na karteczce zieleni nie wiele, ale za to dwa sympatyczne pyski, które parzą na mnie jakby chciały coś powiedzieć!!
Tu pokazuję Wam, że napisane, ale trochę tak, żeby nie pokazać, bo w końcu to do mnie, ale tak ładnie napisane drobnym maczkiem ;)
Ach te karteczki z Irlandii....zieloną duszę mają :)))
OdpowiedzUsuńi rogatą ;)))
Usuń.... baran nie zawsze jest baranem, na takie barany zawsze będę patrzeć z sympatią. Zresztą znam bardzo Mądrego i Wyjątkowego Barana, co po drogach w Alzacji chadza :-).
OdpowiedzUsuńoj aż tak mądry to on nie jest !!
UsuńNo a skąd ma być ta zieleń skoro barany ją wyskubały. Żyć trzeba, to i jeść trzeba. Beeeee!:-)
OdpowiedzUsuńteż racja, tylko kamień na kamieniu pozostał ;))
UsuńMoja uwagę zwróciła pieczątka na karteczce i trochę pozazdrościłem:) Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńfajna, nie??
UsuńCieszę się, że dotarła :) ściskam ciepło
OdpowiedzUsuńzielonoszmaragdowo
aż zabeczałam z radości!! ;))
UsuńZa baranami jest trochę zieleni, więc nie jest źle :)
OdpowiedzUsuńnie umrą z głodu!!
Usuń