Lubię korę brzóz, więc w lasku mi się podobało :)
Przedostatnie zdjęcie wygrzebało z pamięci jedną scenę z filmu "Lecą żurawie", gdy bohater trafiony zabłąkana kula osuwa się po pniu brzozy.
Mam słabość do brzóz ogromną i do lasu z resztą też. Śliczne zdjęcia. Po tym czwartym.....kręci mi się w głowie :)
Piękne :) lubię zapach brzozowego lasu :)
takiego lasku nie widziałam, ładna głębia, jeden las, jedne drzewa a jakie inne spojrzenie- fajny pomysł
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Uwielbiam takie brzezinki :-)
Lubię korę brzóz, więc w lasku mi się podobało :)
OdpowiedzUsuńPrzedostatnie zdjęcie wygrzebało z pamięci jedną scenę z filmu "Lecą żurawie", gdy bohater trafiony zabłąkana kula osuwa się po pniu brzozy.
OdpowiedzUsuńMam słabość do brzóz ogromną i do lasu z resztą też.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia. Po tym czwartym.....kręci mi się w głowie :)
Piękne :) lubię zapach brzozowego lasu :)
OdpowiedzUsuńtakiego lasku nie widziałam, ładna głębia, jeden las, jedne drzewa a jakie inne spojrzenie- fajny pomysł
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie brzezinki :-)
OdpowiedzUsuń