weekendowa wyprawa
zatrzymane chwile, żeby nie powiedzieć "przyszpilone" :)
Znalazłam pantofelek, już chciałam przymierzać, ale okazał się być już zamieszkały.
Nie zostałam Kopciuszkiem, ale za to spotkałam parę krasnoludków, więc może choć...
zanurzyłam stopy w mchu i nie przeszkadzał mi brak paproci. Poczułam się częścią natury!
No i żyli długo i szczęśliwie, choć chmury czasem krążyły wokół ;)))
Zakochałam się w mchu.....uwielbiam jego miękkość
OdpowiedzUsuńa leżeć na nim :))
krasnale chyba lekko nawalone, tak jakby nie trzymają pionu ;)
Nie ufałabym im...uważaj!
ja też jestem fanką mchu i nie mogę się napatrzeć na jego zieloność i miękkość.
UsuńJeśli chodzi o krasnale, to masz rację, pionu może nie trzymają, ale za to "trzymają się" jeszcze dobrze, a to jest najważniejsze!!! ;))
To na pewno zdjęcia z jawy? To nie są fotki ze snu? I pantofelek, i krasnale, i pałac...piękna sceneria, wprost idealna dla bajki:)
OdpowiedzUsuńjuż sama nie wiem, może mi się to wszystko przyśniło???
UsuńZ radościa bym pochodziła po mchu i ścieżką, którą idzie miła para . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńHm, ide na spacer moze spotkam jakiegos krasnala...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
mech cudowny .. a chmury na ostatnim niesamowite.. zawsze jak zaglądam tu czekają piękne obrazy i poezja też :^)
OdpowiedzUsuńUfałbym bardziej tym Krasnalom niż gościom spod budki z piwem:-)
OdpowiedzUsuńOstatnie bajeczne :-) Niczym z bajek Disneya :)
OdpowiedzUsuńkrasnale ogrodowe niczym trolle - boskie
OdpowiedzUsuńNie ma to jak historia z happy endem ;-)
OdpowiedzUsuńZdjęcia prześliczne.
A propos buta to mam właśnie taką całą serię z butami porzuconymi w dziwnych miejscach, często właśnie w lasach. Może kiedyś uda mi się rozgryźć ten fenomen ;-)
z chęcią dziś bym się zmieniła poduszkę
OdpowiedzUsuńi tak jak ta poduszka ze zdjęcia
poleżałabym na parapecie, w sąsiedztwie kwiatów
wietrząc się
:)
krasnal i surykatka w jednym stali domu
OdpowiedzUsuńa z tym pantofelkiem to może i lepiej że tak wyszło, nie wyglądał jak dla Ciebie ;)
OdpowiedzUsuńnie wiem co sie dzieje, zamiescilam kilka komentarzy i nie ma ich, zamiast tego pojawil sie komunikat, ze... komentarz pojawi sie "po zatwierdzeniu".....? :-O
OdpowiedzUsuńcoś zmieniłaś w procedurach czy to jakieś błędy na stronie?