skrawki codzienności
jest czas w twoim życiu jedyny na świecie
który przemija- więc chwytaj go przecie!
ciągle coś jest i ciągle coś mija
jest ktoś na świecie ktoś kocha ktoś spija
nie spijaj, nie mijaj –bo jest coś na świecie
co myśli o Tobie wiosną i w lecie
ktoś ciągle, coś ciągle z Tobą jest
więc kochaj to wszystko takim jakim jest
piękny wiersz - zapisuje do kajeciku :-)
OdpowiedzUsuńtak, takie optymistyczne rzeczy trzeba nawet podawać dalej :)
Usuńbardzo piękny .. a zdjęcia cudowne .. pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńCudowny wiersz, a ilustracje magiczne:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnawet w zwykłej rzeczywistości można doszukać się piękna!!
UsuńI nawet jak to coś "uschnie" jak liście na drzewie to wciąż kochac będzie, a jak otworzysz jego drzwi...ciepełko poczujesz:)
OdpowiedzUsuńo proszę! jakie optymistyczne nastawienie na przednówku!
UsuńTwoje zdjęcia zawsze zachwycają...
OdpowiedzUsuńDołączyłaś do nich cudowny wiersz.
Ślę pozdrowienia:)
Ja też pozdrawiam, tym postem chciałam przesłać Wam trochę ciepełka i optymizmu!
UsuńZdjęcia są bajeczne i są miłą ilustracją do wiersza. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję, Giga, od teraz już nie będę smęcić, przyszła wiosna, więc będzie optymistycznie ;)))
Usuńprzepiękne zdjęcia , rewelacyjnie dobrany wiersz ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję Dorotko!
UsuńPodoba mi się ta seria zdjęć. Wybierasz takie wspaniałe wycinki otaczającej codzienności. Skojarzyłem sobie to z opowiadaniem Jonathana Carolla "Smutek szczegółów" gdzie grupa ludzi, szczególnie uzdolnionych rysowała takie skrawki codzienności aby potem pokazywać je Bogu, by ich pnie zapomniał, a co za tym idzie nie zniknęły ze świata. Myślę, że Twoje zdjęcia spełniają podobną rolę.
OdpowiedzUsuńKiedyś czytywałam Carolla i bardzo go lubiłam, potem zarzuciłam, więc nie znam tej książki, ale muszę ją gdzieś zdobyć i na nowo zacząć przygodę z tym panem.
UsuńZamieszczając te serię, pomyślałam sobie, że właściwie dzisiaj co druga osoba robi zdjęcia zycinków codzienności, zdjęcia zjadanych potraw, butów i zakupów itp., ale żeby potraktować to jako petycję do Pana Boga, no o tym to nie pomyślałam :))
Jak łatwo przespać dużą część życia... Budzę się, budzę szybko. Twoje słoneczne zdjęcia dodają mi otuchy.
OdpowiedzUsuń