skrawki codzienności
Mam swój świat mały
Taki bezpieczny
Jest moim schronieniem
Dla mnie koniecznym
Ktoś puka do mnie
Głuche pukanie...
Nie słyszę pukania
Tu nic się nie stanie
Nie chcę się zranić kolejnym wahaniem
Czy znów odejdzie
Czy przy mnie zostanie
M.Olszewska
I tak co dzień to samo, trochę to nudny kawałek życia . Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńzależy jak na to patrzeć, Giga zakładaj różowe okulary, wiosna już blisko!!! ;))
UsuńPiękny wiersz. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńprawda?! :)
UsuńZostanie...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
też tak myślę!!!
UsuńWiersz i zdjęcia doskonałe zespolenie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
przepiękny wiersz . dzisiaj jest ponoć Dzień Poezji!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
przepraszam, że tak późno odpowiadam, ale się zagubiłam w czasie! Nie wiedziałam, że to Dzień Poezji, ale nieświadomie uczciłam!! ;)
Usuńtrzeba zjeść jajko, przywdziać koszulę i dalej budować swój malutki świat..oby tylko nic wielkiego nam nie przeszkadzało:)
OdpowiedzUsuńtak, dokładnie w takiej kolejności!!!
Usuńładny wiersz , wszystko pasuje do siebie;)
OdpowiedzUsuńbo to takie zwyczajne życie!!
Usuńpiękne skrawki...
OdpowiedzUsuńz nich szyjemy nasze życie!! taka sztuka patchworku!
Usuńwiersz - cudny!
OdpowiedzUsuńtaki naturalny, lekko zagubiony!!
Usuń