Piękne zdjęcie, palące wejrzenie... o tak!
ogień działa na mnie magnetyzująco, więc jak najbardziej palące wejrzenie ;)
ognień jest jak dzikie zwierzeobcować trzeba z nim umiejętniea jeśli posiądzie się tę sztukę - posiądzie się radość :)
trzeba je okiełznać ;)
Super zdjęcie i ten kontrast ognia z burzowym niebem w oddali!
i ogie jak żywa bestia!
Gratuluję ognia (wewnętrznego) i zatrzymania (przyszpilenia) tej chwili.
z tym wewnętrznym to różnie bywa ;)
Świetne zdjęcie. I Barańczak mistrzowski dobrany.A właśnie dzisiaj mąż mi opowiadał swój sen o takim ognistym końcu świata ;-)
no popatrz! w moich snach ogień jest raczej przyjacielem ;)
to niesamowite.!
Piękne zdjęcie, palące wejrzenie... o tak!
OdpowiedzUsuńogień działa na mnie magnetyzująco, więc jak najbardziej palące wejrzenie ;)
Usuńognień jest jak dzikie zwierze
OdpowiedzUsuńobcować trzeba z nim umiejętnie
a jeśli posiądzie się tę sztukę - posiądzie się radość :)
trzeba je okiełznać ;)
UsuńSuper zdjęcie i ten kontrast ognia z burzowym niebem w oddali!
OdpowiedzUsuńi ogie jak żywa bestia!
UsuńGratuluję ognia (wewnętrznego) i zatrzymania (przyszpilenia) tej chwili.
OdpowiedzUsuńz tym wewnętrznym to różnie bywa ;)
UsuńŚwietne zdjęcie. I Barańczak mistrzowski dobrany.
OdpowiedzUsuńA właśnie dzisiaj mąż mi opowiadał swój sen o takim ognistym końcu świata ;-)
no popatrz! w moich snach ogień jest raczej przyjacielem ;)
Usuńto niesamowite.!
OdpowiedzUsuń