Jawa
Do snów są klucze. Jawa otwiera się sama
i nie daje się domknąć.
Sypią się z niej świadectwa szkolne i gwiazdy,
wypadają motyle i dusze starych żelazek,
bezgłowe czapki i czerepy chmur.
Powstaje z tego rebus nie do rozwiązania.
M.Szymborska
Jak tu cicho i pięknie......
OdpowiedzUsuńciiii; nic nie mówmy!!
UsuńNiesamowite!
OdpowiedzUsuńto byl magiczny moment!
Usuńto powietrze zasnute mgłą
OdpowiedzUsuń- takie niedorzeczne
skrywające tajemnicę
szczerze mówiąc nie zdziwiłabym się wcale, gdyby tam wybiegły wdzięczne rusałki i tanczyły na jeziorze!
Usuńnamalowałaś obiektywem obraz o ciszy ... spokoju, pragnieniu idealnej harmonii. brawo :-)
OdpowiedzUsuńz całego wyjazdu przywiozłam właściwie to jedno zdjęcie, bo to był jedyny magiczny moment.
Usuńniezwykłe miejsce...
OdpowiedzUsuńi niezwykły czas. ;)
UsuńIrenko...zamarłam...w jak najlepszym sensie :D to nie jest proste, aby uchwycic ciszę o poranku...
OdpowiedzUsuńja też zamarłam jak to zobaczyłam, w tym przypadku nie ma wiele mojej zasługi, to natura!
UsuńI love that image ! a quiet and beautiful place !
OdpowiedzUsuńthank you!
Usuńtak żeby oddalić się.
OdpowiedzUsuńw przestrzeń
tak, dać się unieść tej mgle, która powoli odpływa. Witaj Chaosie, który wbrew swemu imieniu przemawiasz tak delikatnie, melancholijnie wręcz!
Usuń