11 kapeluszy
Gdybym mial jedenascie kapeluszy
Gdybym miał jedenaście kapeluszy,
pierwszy schowałbym w szafie, żeby się nie kurzył.
Drugi nadałbym przez pocztę w postaci paczki.
Trzeci byłby na drobnostki i drobiażdżki.
Czwartego używałbym wyłącznie do sztuk magicznych et cetera
Piąty zamiast klosza, do przykrywania sera.
Szósty kapelusz - dla Jadwisi.
Siódmy bym powiesił. Niech wisi.
Ósmy przerobiłbym na nastrojowy abażurek.
W dziewiątym hodowałbym jeża lub coś z zoologii w ogóle.
Co do dziesiątego, to jeszcze nie mam pomysłu:
A jedenasty kapelusz porwałby mi wiatr nad Wisłą.
Bo powiedziała o mnie jedna poetka z Krakowa:
"To głowa nie do kapeluszy! To taka posągowa głowa!"
Gdybym miał jedenaście kapeluszy,
pierwszy schowałbym w szafie, żeby się nie kurzył.
Drugi nadałbym przez pocztę w postaci paczki.
Trzeci byłby na drobnostki i drobiażdżki.
Czwartego używałbym wyłącznie do sztuk magicznych et cetera
Piąty zamiast klosza, do przykrywania sera.
Szósty kapelusz - dla Jadwisi.
Siódmy bym powiesił. Niech wisi.
Ósmy przerobiłbym na nastrojowy abażurek.
W dziewiątym hodowałbym jeża lub coś z zoologii w ogóle.
Co do dziesiątego, to jeszcze nie mam pomysłu:
A jedenasty kapelusz porwałby mi wiatr nad Wisłą.
Bo powiedziała o mnie jedna poetka z Krakowa:
"To głowa nie do kapeluszy! To taka posągowa głowa!"
IK.Gałczyński
a 12 kapelusz jest "różowy" ten jest najbardziej twarzowy. Zabawne zdjęcie :-)
OdpowiedzUsuńA na jaki adres powędrowałby ten drugi? ;)
OdpowiedzUsuńA dla mnie jaki...?
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Kapelusze są piękne,radosne i ciepłe.Śliczne ujęcie.pozdrawiam /BA/
OdpowiedzUsuńale cudnie skomponowane zdjęcie z wierszem :)
OdpowiedzUsuńJak ładnie, dobrze jest czasem schować łepetynę pod kapelusz. :)
OdpowiedzUsuńpięknie w całość ubrane !!!:)
OdpowiedzUsuńCampanule, u modystki na mojej ulicy przecena kapeluszy letnich, można zakupić nawet więcej niż 11 ;))
OdpowiedzUsuńSzkoda, że ta pani nie ma takiego pięknego wieszaka na nie ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
odruchowo zaczęłam liczyć te spoczywające na cudnym wieszaku..i się nie doliczyłam:)co do dziesiątego, to ja nie mam problemu, biorę na wood, bo tam bez kapelusza to ani rusz:)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię kapelusze, bardzo :*
OdpowiedzUsuń