Nie podziwiać tak pięknego nieba, to faktycznie grzech :)
tylko ten problem z wczesnym wstawaniem ;)
Ależ piękny :) zamyśliłam się :)
wiesz jak mieszkałam w Warszawie, to chyba nie często podnosiłąm głowę do góry, bo nie przypominam sobie takich zachwytów!!
Irenko, szczęśliwego nowego roku... będzie piękny i niezmarnowany :D
Tobie też życzę bardzo wielu pięknych, dobrych chwil w tym roku, bo właśnie takie chwile składają się na nasze życie!!
zachwycam się kolorami i subtelnością
chyba aktualnie zachwycają nas podobne barwybuziaki
O nie! Świtów marnować nie można!
Nie podziwiać tak pięknego nieba, to faktycznie grzech :)
OdpowiedzUsuńtylko ten problem z wczesnym wstawaniem ;)
UsuńAleż piękny :) zamyśliłam się :)
OdpowiedzUsuńwiesz jak mieszkałam w Warszawie, to chyba nie często podnosiłąm głowę do góry, bo nie przypominam sobie takich zachwytów!!
UsuńIrenko, szczęśliwego nowego roku... będzie piękny i niezmarnowany :D
OdpowiedzUsuńTobie też życzę bardzo wielu pięknych, dobrych chwil w tym roku, bo właśnie takie chwile składają się na nasze życie!!
Usuńzachwycam się kolorami i subtelnością
OdpowiedzUsuńchyba aktualnie zachwycają nas podobne barwy
Usuńbuziaki
O nie! Świtów marnować nie można!
OdpowiedzUsuń